Pierwszych oznak wiosny szukać można tuż “za rogiem” Metropolii, a może nawet w samym jej sercu. Owszem - na krokusy można się wybrać w Tatry ale te w Rosarium Parku Śląskiego wcale nie są gorsze. Dywany z delikatnych zawilców przypominających małe gwiazdki to atrakcja gliwickiego Rezerwatu Las Dąbrowa. W Metropolii mamy mnóstwo miejsc, które otwierają przed nami inne światy - wyczekiwanych pierwszych kwiatów nieśmiało przebijających się na światło dzienne, pierwszych pąków na gałązkach, pierwszych radosnych ptasich śpiewów. Oto kilka propozycji miejsc idealnych do przejścia ze “świata zimy” w “świat wiosny”.
Park Śląski jest jednym z bardziej znanych a także jednym z ulubionych rekreacyjnych terenów w Metropolii. Wcale to nie dziwi, bo obszar poza tym, że jest naprawdę rozległy (620 ha), to jeszcze niebywale zróżnicowany. Mieści się tu sporo atrakcji - między innymi liczne ścieżki spacerowe, rowerowe, Kolejka Linowa “Elka”, Galeria Rzeźby Śląskiej, Śląski Ogród Zoologiczny itd. Nic nie stoi na przeszkodzie, by poszukać tu pierwszych oznak wiosny - krokusy i przebiśniegi zwiastują ją pojawiając się licznie zwłaszcza w tutejszym Rosarium (choć nie tylko w tej części ogrodu). Fioletowe i żółte kwiaty rozpoczynają nowy - bardziej zielony, kolorowy i pachnący etap w parku.
fot. T.Renk
Kompleks parkowo-pałacowy w Świerklańcu powstał dzięki znaczącemu rodowi magnatów przemysłowych von Donnersmarck. Kompleks był tak zachwycający, iż często określało się go mianem “Małego Wersalu”. Rzeczywiście jak spojrzy się na stare zdjęcia, to można dostrzec podobieństwo do podparyskiej rezydencji Ludwika XIV. Po pałacu pozostało niewiele (kompleks zniszczony w 1945 roku), a sztandarową budowlą i wizytówką parku jest tu dziś Pałac Kawalera wybudowany przez Donnersmarcków jako elegancki i luksusowy pałacyk dla gości. Mieści się tu hotel oraz restauracja. Wokół budowli ciągną się zadbane trawniki, wytyczono tu alejki spacerowe, a pobliskie “polanki” wiosną toną w kwiatach. Miejsce jest niezwykle fotogeniczne, co wykorzystują między innymi nowożeńcy jako plener do pamiątkowych sesji.
Park Świerklaniec fot. roweremposlasku.pl
Ten zespół przyrodniczo-krajobrazowy ciągnie się na terenie Bytomia i Chorzowa (w sumie ma ponad 217 ha powierzchni). Aż trudno sobie dziś uświadomić, iż niegdyś na tych terenach eksploatowano cenne zasoby rud cynku, ołowiu, a także węgla kamiennego, trwale zmieniając krajobraz. Jak to zwykle bywa przyroda odzyskuje to, co do niej należy. Stało się tak i tym razem. Dominującym kolorem jest tu dziś błękit i zieleń. Wyrobiska pokopalniane przeistoczyły się w rozległe stawy, o gęsto zarośniętych brzegach. Są dziś ostoją wielu ptaków - zwłaszcza gatunków wodno-błotnych. “Żabie doły” są wręcz stworzone dla miłośników wędkowania, podglądania ptaków (specjalne stanowiska obserwacyjne), ale też dla amatorów spacerów oraz rowerowych wycieczek.
Żabie Doły fot. nwojcik.com
Jeden z najmłodszych, a może nawet najmłodszy rezerwat przyrody w województwie śląskim. Wytyczony został na terenie cennego lasu grądowego na obrzeżach Gliwic (Stare Gliwice) w 2008 roku i w sąsiedztwie tutejszej strefy ekonomicznej. Wczesną wiosną dzieją się tutaj cuda. To za sprawą kwitnących w rezerwacie, o tej porze roku, zawilców gajowych (najbardziej rozpoznawalny i charakterystyczny spośród pozostałych kwiatów), a także innych geofitów obecnych w runie leśnym lasu. Jest to chociażby ziarnopłon wiosenny, czy kokorycz pusta. Nieco później też konwalie roztaczające swą słodką, charakterystyczną woń. Wszystkie te kwiaty sprawiają wrażenie rozłożonego, pachnącego dywanu o subtelnych kolorach bieli, fioletu i błękitu.
Rozległy obszar dzielący się na dwie części - Ogród Żółty i Ogród Zielony to miejsce, które świetnie nadaje się na spędzenie aktywnego dnia na powietrzu. Założony został w 2003 roku na cennym przyrodniczo terenie gminy Mokre. Szczególnie mile widziane są tutaj dzieci, do których skierowana jest bogata oferta edukacyjno-warsztatowa. Zgromadzone tu kolekcje roślin prezentują swoje różnorodne oblicze. Począwszy od drzew owocowych, poprzez rośliny ozdobne, aż po rośliny uprawne oraz zielarskie. Dużą atrakcję jest tutaj wieża widokowa, z której rozciąga się panorama na całą Metropolię.
fot. M. Bromboszcz-Puto