Wyszukiwarka
Liczba elementów: 8
Zakon Cystersów powstał we Francji w XI wieku, w oparciu o regułę świętego Benedykta. Oznacza to, że mnisi prowadzą życie monastyczne, oparte na modlitwie i pracy własnych rąk. W średniowieczu Cystersi szybko zdobyli uznanie jako świetni organizatorzy oraz krzewiciele wszelkich usprawnień w rolnictwie i rzemiośle. Byli więc pożądani przez królów i książąt, w których rękach pozostawały olbrzymie, niezagospodarowane obszary lasów i łąk. Na ziemie polskie Cystersi zostali sprowadzeni już w połowie XII wieku. Jednym z pierwszych miejsc, które wybrali, był małopolski Jędrzejów. I właśnie stamtąd trafili do doliny rzeki Rudy. W 1252 roku rozpoczęli budowę obiektów klasztornych, w których zamieszkali trzy lata później. Fundatorem całego przedsięwzięcia był książę Władysław Opolski. Mnisi zabrali się ostro do pracy. Wkrótce założyli od podstaw wiele wsi. Uprawiali ziemię, utrzymywali stawy i browar, zajmowali się bartnictwem, produkcją węgla drzewnego i smoły, a nawet kuźnictwem. W 1747 roku w Stodołach uruchomili pierwszy na Górnym Śląsku wielki piec opalany węglem! Na początku XIX wieku klasztor przejęło państwo pruskie. Po kilku latach majętność trafiła w ręce przedstawicieli rodu Hohenlohe-Waldenburg-Schillingfürst. To oni przekształcili pałac opacki w książęcy i zaplanowali park. Co pozostało z pracy Cystersów do dnia dzisiejszego? Przede wszystkim zespół klasztorno-pałacowy, składający się z bazyliki, średniowiecznych zabudowań klasztornych oraz barokowego pałacu. Pierwotnie kościół miał charakter romańsko-gotycki. Zbudowano go na planie krzyża łacińskiego, z nawą główną wyższą od naw bocznych. Charakterystyczny był brak wież. W XVII i XVIII wieku kościół przebudowano w stylu barokowym. Spośród trzech kaplic najcenniejsza jest Najświętszej Marii Panny, XVIII-wieczna, z cudownym wizerunkiem Madonny. W kościele warto zwrócić uwagę na cenne obrazy Michaela Willmanna i Ignaza Raaba. Do świątyni przylegają zabudowania klasztoru. Pierwotnie gotyckie, później przybrały formę barokową. Ujęte w czworobok tworzą malowniczy, otoczony krużgankami wirydarz (ogród). Na przełomie XVII i XVIII wieku zespół uzupełniono o budynki barokowego pałacu opackiego, z własnym dziedzińcem i bramą otwieraną w stronę malowniczego stawu. Pocysterskie zabytki otacza piękny, 95-hektarowy park typu angielskiego. Poprowadzono po nim trzy dendrologiczne ścieżki edukacyjne. Rudy leżą na w centrum Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. W malowniczej okolicy pozostało wiele pamiątek związanych z działalnością Cystersów. Same Rudy są jednym z elementów Europejskiego Szlaku Cysterskiego. Przecinają je ponadto znakowane szlaki turystyki pieszej i rowerowej.
Mieszkańcy Ligockiej Kuźni, obecnej dzielnicy Rybnika, do czasów przeniesienia tu drewnianego kościoła korzystali z oddalonego o kilka kilometrów kościoła parafialnego w Boguszowicach. Gdy w latach PRL wierni chcieli wybudować świątynię, władze państwowe były wobec tych pomysłów dość oporne. Postanowiono więc w 1973 r. przenieść tu stary kościół św. Wawrzyńca z Boguszowic, w których istniały już dwa budynki sakralne. Zadania tego podjął się nowy wikariusz boguszowickiej parafii, ks. Henryk Kuś. Prace zakończyły się poświęceniem kościoła na nowym miejscu 14 grudnia 1975 roku, a dwa lata później ks. Kuś został proboszczem nowo utworzonej parafii. Drewniany kościół św. Wawrzyńca, jeden z obiektów pętli rybnickiej Szlaku Architektury Drewnianej województwa śląskiego, pochodzi z roku 1717. Zbudowany został na planie krzyża greckiego (czyli równoramiennego) przez cystersów. Świątynia, która pierwotnie stała na kamiennej podmurówce, w nowym miejscu umieszczona została na podpiwniczeniu. Jest to budowla o konstrukcji zrębowej. Główne wejście do kościoła znajduje się w wieży o konstrukcji słupowej, a ze względu na zmiany związane z wykonaniem podpiwniczeń i podwyższeniem obiektu, dobudowano doń schody. Nad przecięciem nawy głównej i transeptu (czyli nawy poprzecznej) znajduje się mała wieżyczka. Dachy kościoła oraz hełm wieżyczki pokryte zostały gontem. We wnętrzu znajduje się kilka interesujących obiektów wyposażenia - m.in. pochodzący z 1685 r. obraz „Męczeństwo św. Wawrzyńca diakona”, namalowany przez znanego barokowego śląskiego malarza Michała Willmanna, a także barokowy ołtarz Matki Bożej Ligockiej i rzeźba św. Jana Nepomucena. Kościół słynie też z ruchomej szopki. Obok kościoła spoczywa ks. Henryk Kuś, główny organizator przenosin obiektu oraz pierwszy proboszcz nowej parafii w Ligockiej Kuźni. Ksiądz został zamordowany w roku 1991 podczas napadu na plebanię. Sprawcy mordu pozostali nieznani, choć należy pamiętać że przełom lat 80. i 90. był okresem kilku podobnych zabójstw księży, o których sprawstwo podejrzewano dawnych funkcjonariuszy PRL. Uroczystości pogrzebowe księdza zgromadziły rzesze wiernych.
Łaziska Górne są miejscowością o starej metryce, położoną na południu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, w powiecie mikołowskim. Okolice te już w pierwszej połowie XIX wieku stały się miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego - przede wszystkim wydobycia węgla kamiennego. Od drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku dużą rolę w krajobrazie gospodarczym tej miejscowości odgrywa Elektrownia Łaziska. Początki Elektrowni Łaziska sięgają roku 1917, kiedy książę pszczyński rozpoczął w Łaziskach budowę fabryki karbidu oraz, związanej z nią, elektrowni. Już w następnym roku działalność podjęła firma o nazwie: Kraft- und Schmelzwerke „Prinzengrube” Aktiengesellschaft (Elektrownia i Karbidownia Kopalni „Książątko” SA). W latach 20. ubiegłego wieku zakład się rozbudowuje oraz zmienia nazwę na Zakłady „Elektro”, których właścicielem staje się Towarzystwo Akcyjne „Elektra” z Zurychu. Począwszy od roku 1927, do 1953 łaziska elektrownia jest największą w kraju. Po II wojnie światowej zakład ulega podziałowi na elektrownię i Hutę „Łaziska”. Obecnie elektrownia jest 3 pod względem mocy na Śląsku. Muzeum Energetyki otwarto w roku 2003, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Do dziś udało się tutaj zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów. Do najcenniejszych z nich zalicza się stuletnia angielska żarówka, żarówka o mocy 4200 W z latarni morskiej w Świnoujściu, silnik spalinowy „Deutz” na biogaz z 1938 roku czy turbogenerator firmy Alsthom-AEG z roku 1941. Imponująco prezentuje się kolekcja liczników energetycznych. Ciekawostką jest kombinezon ochronny, który wytrzymuje uderzenie nawet kilkuset tysięcy V. Od 2010 roku w muzeum działa „Iskrowisko”, czyli sala doświadczalna, w której zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V! 6 stycznia każdego roku odbywa się „Święto Światła” z krzesaniem ognia, zapalaniem oryginalnej żarówki Edisona oraz prezentacją najnowszych technologii świetlnych. Muzeum Energetyki w Łaziskach znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Łaziska Górne są miejscowością o starej metryce, położoną na południu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, w powiecie mikołowskim. Okolice te już w pierwszej połowie XIX wieku stały się miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego - przede wszystkim wydobycia węgla kamiennego. Od drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku dużą rolę w krajobrazie gospodarczym tej miejscowości odgrywa Elektrownia Łaziska. Początki Elektrowni Łaziska sięgają roku 1917, kiedy książę pszczyński rozpoczął w Łaziskach budowę fabryki karbidu oraz, związanej z nią, elektrowni. Już w następnym roku działalność podjęła firma o nazwie: Kraft- und Schmelzwerke „Prinzengrube” Aktiengesellschaft (Elektrownia i Karbidownia Kopalni „Książątko” SA). W latach 20. ubiegłego wieku zakład się rozbudowuje oraz zmienia nazwę na Zakłady „Elektro”, których właścicielem staje się Towarzystwo Akcyjne „Elektra” z Zurychu. Począwszy od roku 1927, do 1953 łaziska elektrownia jest największą w kraju. Po II wojnie światowej zakład ulega podziałowi na elektrownię i Hutę „Łaziska”. Obecnie elektrownia jest 3 pod względem mocy na Śląsku. Muzeum Energetyki otwarto w roku 2003, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Do dziś udało się tutaj zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów. Do najcenniejszych z nich zalicza się stuletnia angielska żarówka, żarówka o mocy 4200 W z latarni morskiej w Świnoujściu, silnik spalinowy „Deutz” na biogaz z 1938 roku czy turbogenerator firmy Alsthom-AEG z roku 1941. Imponująco prezentuje się kolekcja liczników energetycznych. Ciekawostką jest kombinezon ochronny, który wytrzymuje uderzenie nawet kilkuset tysięcy V. Od 2010 roku w muzeum działa „Iskrowisko”, czyli sala doświadczalna, w której zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V! 6 stycznia każdego roku odbywa się „Święto Światła” z krzesaniem ognia, zapalaniem oryginalnej żarówki Edisona oraz prezentacją najnowszych technologii świetlnych. Muzeum Energetyki w Łaziskach znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Łaziska Górne są miejscowością o starej metryce, położoną na południu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, w powiecie mikołowskim. Okolice te już w pierwszej połowie XIX wieku stały się miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego - przede wszystkim wydobycia węgla kamiennego. Od drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku dużą rolę w krajobrazie gospodarczym tej miejscowości odgrywa Elektrownia Łaziska. Początki Elektrowni Łaziska sięgają roku 1917, kiedy książę pszczyński rozpoczął w Łaziskach budowę fabryki karbidu oraz, związanej z nią, elektrowni. Już w następnym roku działalność podjęła firma o nazwie: Kraft- und Schmelzwerke „Prinzengrube” Aktiengesellschaft (Elektrownia i Karbidownia Kopalni „Książątko” SA). W latach 20. ubiegłego wieku zakład się rozbudowuje oraz zmienia nazwę na Zakłady „Elektro”, których właścicielem staje się Towarzystwo Akcyjne „Elektra” z Zurychu. Począwszy od roku 1927, do 1953 łaziska elektrownia jest największą w kraju. Po II wojnie światowej zakład ulega podziałowi na elektrownię i Hutę „Łaziska”. Obecnie elektrownia jest 3 pod względem mocy na Śląsku. Muzeum Energetyki otwarto w roku 2003, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Do dziś udało się tutaj zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów. Do najcenniejszych z nich zalicza się stuletnia angielska żarówka, żarówka o mocy 4200 W z latarni morskiej w Świnoujściu, silnik spalinowy „Deutz” na biogaz z 1938 roku czy turbogenerator firmy Alsthom-AEG z roku 1941. Imponująco prezentuje się kolekcja liczników energetycznych. Ciekawostką jest kombinezon ochronny, który wytrzymuje uderzenie nawet kilkuset tysięcy V. Od 2010 roku w muzeum działa „Iskrowisko”, czyli sala doświadczalna, w której zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V! 6 stycznia każdego roku odbywa się „Święto Światła” z krzesaniem ognia, zapalaniem oryginalnej żarówki Edisona oraz prezentacją najnowszych technologii świetlnych. Muzeum Energetyki w Łaziskach znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Łaziska Górne są miejscowością o starej metryce, położoną na południu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, w powiecie mikołowskim. Okolice te już w pierwszej połowie XIX wieku stały się miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego - przede wszystkim wydobycia węgla kamiennego. Od drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku dużą rolę w krajobrazie gospodarczym tej miejscowości odgrywa Elektrownia Łaziska. Początki Elektrowni Łaziska sięgają roku 1917, kiedy książę pszczyński rozpoczął w Łaziskach budowę fabryki karbidu oraz, związanej z nią, elektrowni. Już w następnym roku działalność podjęła firma o nazwie: Kraft- und Schmelzwerke „Prinzengrube” Aktiengesellschaft (Elektrownia i Karbidownia Kopalni „Książątko” SA). W latach 20. ubiegłego wieku zakład się rozbudowuje oraz zmienia nazwę na Zakłady „Elektro”, których właścicielem staje się Towarzystwo Akcyjne „Elektra” z Zurychu. Począwszy od roku 1927, do 1953 łaziska elektrownia jest największą w kraju. Po II wojnie światowej zakład ulega podziałowi na elektrownię i Hutę „Łaziska”. Obecnie elektrownia jest 3 pod względem mocy na Śląsku. Muzeum Energetyki otwarto w roku 2003, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Do dziś udało się tutaj zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów. Do najcenniejszych z nich zalicza się stuletnia angielska żarówka, żarówka o mocy 4200 W z latarni morskiej w Świnoujściu, silnik spalinowy „Deutz” na biogaz z 1938 roku czy turbogenerator firmy Alsthom-AEG z roku 1941. Imponująco prezentuje się kolekcja liczników energetycznych. Ciekawostką jest kombinezon ochronny, który wytrzymuje uderzenie nawet kilkuset tysięcy V. Od 2010 roku w muzeum działa „Iskrowisko”, czyli sala doświadczalna, w której zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V! 6 stycznia każdego roku odbywa się „Święto Światła” z krzesaniem ognia, zapalaniem oryginalnej żarówki Edisona oraz prezentacją najnowszych technologii świetlnych. Muzeum Energetyki w Łaziskach znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.
Początki Opery Śląskiej związane są z pełną pasji działalnością organizatorską Adama Didura. Ten wspaniały śpiewak, uznawany za jeden z najwybitniejszych basów w historii, rywal samego Fiodora Szalapina, oklaskiwany na scenach La Scali i Metropolitan Opera – przybył do Bytomia w kwietniu 1945 roku. 71-letni artysta wykazał się niebywałą wytrwałością oraz energią i już po dwóch miesiącach, 14 czerwca 1945 roku, odbyło się premierowe przedstawienie „Halki” Stanisława Moniuszki w Teatrze Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. W następnych latach ukształtował się w Bytomiu zespół operowy. Jego trzon stanowili artyści sceny lwowskiej i warszawskiej. Śpiewaków, muzyków, reżyserów czy dyrygentów przyciągało na Górny Śląsk samo nazwisko Adama Didura. Pod koniec 1945 roku siedzibą Opery Śląskiej stał się reprezentacyjny gmach Teatru Miejskiego przy ul. Stanisława Moniuszki, gdzie 29 listopada odbyła się bytomska premiera „Halki”. Wzniesiono go w latach 1899-1901, według projektu berlińskiego architekta Aleksandra Böhma. Nadał on budynkowi elegancki, neoklasycystyczny wygląd. W latach 20. ubiegłego wieku gmach przebudowano (kopuła i niektóre wnętrza), w oparciu o plany przygotowane przez wybitnego architekta wczesnego modernizmu i ekspresjonizmu – Hansa Poelziga. Między innymi zmniejszono główną salę koncertową, poprawiając zarazem jej akustykę. Z bytomską operą związani byli najwybitniejsi polscy artyści, np. Maria Fołtyn, Andrzej Hiolski czy Wiesław Ochman. Co ciekawe, zespół co dziesięć lat przygotowuje nowe przedstawienie „Halki” Stanisława Moniuszki. Opera Śląska jako pierwsza w Polsce była obecna w domach dzięki radiowej transmisji „Halki”, w grudniu 1945 roku; również jako pierwsza po wojnie występowała za granicą oraz otrzymała „Złotą Płytę”.
Łaziska Górne są miejscowością o starej metryce, położoną na południu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, w powiecie mikołowskim. Okolice te już w pierwszej połowie XIX wieku stały się miejscem intensywnego rozwoju przemysłowego - przede wszystkim wydobycia węgla kamiennego. Od drugiego dziesięciolecia ubiegłego wieku dużą rolę w krajobrazie gospodarczym tej miejscowości odgrywa Elektrownia Łaziska. Początki Elektrowni Łaziska sięgają roku 1917, kiedy książę pszczyński rozpoczął w Łaziskach budowę fabryki karbidu oraz, związanej z nią, elektrowni. Już w następnym roku działalność podjęła firma o nazwie: Kraft- und Schmelzwerke „Prinzengrube” Aktiengesellschaft (Elektrownia i Karbidownia Kopalni „Książątko” SA). W latach 20. ubiegłego wieku zakład się rozbudowuje oraz zmienia nazwę na Zakłady „Elektro”, których właścicielem staje się Towarzystwo Akcyjne „Elektra” z Zurychu. Począwszy od roku 1927, do 1953 łaziska elektrownia jest największą w kraju. Po II wojnie światowej zakład ulega podziałowi na elektrownię i Hutę „Łaziska”. Obecnie elektrownia jest 3 pod względem mocy na Śląsku. Muzeum Energetyki otwarto w roku 2003, w budynku dawnej rozdzielni elektrycznej 60 kV z 1928 roku. Jego organizatorem było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Energetyki. Do dziś udało się tutaj zgromadzić około 6 tysięcy eksponatów. Do najcenniejszych z nich zalicza się stuletnia angielska żarówka, żarówka o mocy 4200 W z latarni morskiej w Świnoujściu, silnik spalinowy „Deutz” na biogaz z 1938 roku czy turbogenerator firmy Alsthom-AEG z roku 1941. Imponująco prezentuje się kolekcja liczników energetycznych. Ciekawostką jest kombinezon ochronny, który wytrzymuje uderzenie nawet kilkuset tysięcy V. Od 2010 roku w muzeum działa „Iskrowisko”, czyli sala doświadczalna, w której zobaczymy wyładowania elektryczne rzędu 1000000 V! 6 stycznia każdego roku odbywa się „Święto Światła” z krzesaniem ognia, zapalaniem oryginalnej żarówki Edisona oraz prezentacją najnowszych technologii świetlnych. Muzeum Energetyki w Łaziskach znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego.