Wyszukiwarka
Liczba elementów: 7
Zawiercie jest miastem młodym – prawa miejskie otrzymało dopiero w 1915 roku. W jego skład wchodzi jednak Kromołów, który prawami miejskimi cieszył się kilkaset lat - otrzymał je bowiem (w niejasnych okolicznościach) w XIV lub XV stuleciu, stracił natomiast w ramach represji po powstaniu styczniowym. W Kromołowie zachowało się kilka zabytków, ale znany jest on przede wszystkim jako miejsce, gdzie biją źródła trzeciej co do długości polskiej rzeki – Warty. Pierwsi Żydzi osiedlili się w Kromołowie prawdopodobnie w XVI wieku. Dwa stulecia później, kromołowscy wyznawcy judaizmu dysponowali własną synagogą i cmentarzem, a ich podkahał podlegał gminie żydowskiej w Lelowie. Na początku XIX wieku starozakonni (a sąsiadowali tu ze sobą żydzi ortodoksyjni i chasydzi) stanowili mniej niż 10 procent ogółu mieszkańców, cieszyli się już jednak samodzielną gminą wyznaniową. W drugiej połowie stulecia ich liczba wzrosła – więcej niż co trzeci mieszkaniec miasta był Żydem. Rozwój tutejszej społeczności wyznania mojżeszowego wiązał się z dynamicznym rozwojem przemysłowym Zawiercia. Podczas II wojny światowej Niemcy już w 1939 roku spalili kromołowską synagogę. W następnych latach miejscowi Żydzi wpierw zostali przeniesieni do getta w Zawierciu, a następnie zamordowani w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau. Jedynym śladem obecności ludności żydowskiej w Kromołowie jest kirkut przy ul. Piaskowej. Powstał on w XVIII wieku. Obecnie zajmuje ponad 2 ha. Na cmentarzu zachowało się prawie 1000 nagrobków. Najstarsze pochodzą z XVIII wieku; większość z nich ma kształt typowej macewy. Spotkać na nich można inskrypcje w języku hebrajskim, jidysz i polskim. Spośród nagrobków wyróżnia się ohel rabina Izraela Lejb ben Jakuba. Wiele macew posiada ładną ornamentykę. Ciekawostką jest ta, na odwrocie której zachował się odcisk amonitu – dowód na to, że pochodzi z miejscowych kamieniołomów wapienia. Cmentarz jest otoczony murem, zachował się także dom przedpogrzebowy.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.
Drewniany kościółek św. Michała Archanioła, który na krótko przed II wojną przeniesiony został z miejscowości Syrynia do katowickiego parku, miał być pierwszym obiektem planowanego wówczas skansenu, który jednak ostatecznie nie powstał. Urokliwa świątynia powstała prawdopodobnie w 1510 r., choć warto wspomnieć, że źródła wspominają o drewnianym kościele w Syryni już w roku 1306. Budowla, posiadająca raczej cechy kaplicy, różni się swoją formą od innych tego typu na Górnym Śląsku. Nie posiada wieży, a jedynie wyrastającą z dachu sygnaturkę. Jednonawowa budowla ma konstrukcję zrębową, dość archaiczną, przy której wykorzystano okrągłe bale. Kościół o dwuspadowym dachu otoczony jest sobotami. We wnętrzu znajduje się cenne wyposażenie, do którego należą: późnogotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem, z początku XVI w., XVII-wieczna ambona, XV-wieczna kropielnica oraz skrzynia z okuciami, z XVII-XVIII w. Znajdują się tutaj także resztki pierwotnej polichromii. Kościół pełnił m.in. rolę ośrodka duszpasterskiego dla części nowopowstającego osiedla. W latach 80-tych był on także nieformalnym miejscem spotkań opozycjonistów, którzy zbierali się tu dla uczczenia pamięci górników zabitych 16 grudnia 1981 roku przez milicję w kopalni „Wujek”. W latach 90-tych doszło do kilku prób podpalenia obiektu, na szczęście nieskutecznych. Obecnie kościół stanowi ulubione miejsce zawierania ślubów. Obok świątyni znajduje się lapidarium z nagrobkami, kamieniem granicznym oraz tablicą ku czci powstańców śląskich.