Budowa kościoła Chrystusa Króla w Gliwicach wiąże się ze zmianami przebiegu granic państwowych, które miały miejsce na Śląsku po powstaniach i plebiscycie. W wyniku podziału Śląska między Polskę i Niemcy, do Gliwic przesiedliło się wielu ludzi z polskiej części Górnego Śląska. Zamieszkali oni m.in. w dzielnicy Zatorze oraz w Szobiszowicach. Ich przybycie oznaczało nie tylko potrzebę budowy nowych mieszkań, ale także nowej świątyni katolickiej.
Pierwsze projekty przygotował jeden z najsłynniejszych ówczesnych architektów, Dominikus Boehm. Nie zostały one jednak zaakceptowane przez władze kościelne. Następny plan opracował Karl Mayr, architekt związany ze środowiskami wiedeńskim i berlińskim, który zamieszkał jednak w Gliwicach. Na miejsce budowy wybrano Plac Lipski, znajdujący się u zbiegu dzisiejszych ulic Wróblewskiego, Poniatowskiego i Okrzei. Budowa kościoła Chrystusa Króla ruszyła w roku 1934, a już w następnym, w uroczystość Chrystusa Króla, odbyła się konsekracja. Duża w tym zasługa ówczesnego proboszcza kościoła pw. Świętej Rodziny – ks. Brunona Pattasa.
Budowla stanęła na osi północ-południe. Kościół Chrystusa Króla wzniesiono z cegły, na rzucie prostokąta; uzyskał formę trójnawowej bazyliki w stylu nawiązującym do ekspresjonizmu i modernizmu. Z zewnątrz uwagę zwracają, umieszczone w dolnej kondygnacji, okrągłe okna – oculusy. Od strony fasady wejściowej wznosi się czworoboczna wieża, sporo niższa od planowanej przez architekta. Bardzo nowatorskie było wnętrze świątyni, ze słabo wyodrębnionym prezbiterium i nawami bocznymi. Do czasów ostatniej wojny wspaniale prezentowały się witraże (do dziś zachowały się jedynie cztery z nich). Warto zwrócić uwagę na znajdujący się na ścianie prezbiterium fresk, przedstawiający Chrystusa Króla - dzieło Karla Platzka. Do świątyni dobudowano dobrze komponującą się z całością plebanię, oraz (w latach 80. XX w.) dom katechetyczny.